Babcia to mama mojej mamy, a ja jestem jej wnuczka
Każdy z nas pełni jakieś role w społeczeństwie, w rodzinie – pełnimy tych ról czasem kilka jednocześnie (jesteśmy dziećmi, nieraz już rodzicami, wnukami i tak można wymieniać…). Dziś w sposób szczególny chcę napisać o roli dziadków, choć sama nie jestem babcią, ani nawet jeszcze mamą. Mam jednak dziadków, a przy święcie Babci i Dziadka nie można o nich zapomnieć! Czym byłby świat bez naszych Dziadków?
Zdania na temat roli dziadków są podzielone. Wielokrotnie czytałam, że dziadkowie bardzo często przejmują rolę rodziców wyręczając ich zamiast zajmować się sobą nawzajem i swoimi pasjami, przez co osłabia się ich wzajemna więź. Pomyślałam: ja tam wielkim naukowcem nie jestem, ale wcale się z tym nie zgodzę, choć może jakiś procent racji w tym jest.
Dziadkowie pełnią ogromnie ważną rolę w życiu swoich bliskich i mówię to z własnego doświadczenia. Mieszkałam od zawsze z dziadkami, może przez to są mi tak bliscy. Nigdy jednak nie wyręczali moich rodziców, lecz pomagali im. Najlepsze zabawy to te z dziadkiem, który dziś, myślę, patrząc na mnie i mojego brata z Nieba jest z nas dumny. Pamiętam nasze zabawy w chowanego, różne opowieści czy zabawę we fryzjera… To dziadkowie nie raz wstawiali się ze mną i za moim bratem, choć mieliśmy „swoje za uszami”.
Babcia i Dziadek rozszerzają rzeczywistość o świat przeszłości. Wiele mogą nam opowiedzieć o tym, czego nasi rodzice nie doświadczyli, o czasach, w których komputer to była abstrakcja, a komórka to pomieszczenie przy domu, w którym chowało się potrzebne rzeczy. Tylko od dziadków możemy usłyszeć, jakie psikusy robili nasi rodzice, gdy byli mali. Opowiadania naszych seniorów to legendy, które zostają w nas na lata. Życie dziadka i babci na pewno było ciekawsze od niejednego z bohaterów naszych bajek.
Babcia to miłe ręce,
książka, herbata słodka,
śmieszne słowa w dawnej piosence,
suknia dla lalki i szarlotka.
Babcia to bajka, której nie znamy,
pudełeczka, perfumy, włóczka,
babcia to mama mojej mamy,
a ja jestem jej wnuczka.
/Anna Kamieńska/
Taką właśnie babcię mam w pamięci. Seniorzy, których w naszym społeczeństwie jest coraz więcej, ubogacają nasz świat mimo cierpienia, chorób, jakie im towarzyszą. Chciejmy dziś pamiętać o babciach, dziadkach – tych, którzy są z nami i tych, których już nie ma pośród nas.
W moim sercu rodzi się pytanie: A Ty jaką babcią / jakim dziadkiem będziesz? Może warto dziś usiąść przy herbacie i napisać list do siebie jako babci/dziadka. Ja już napisałam, czeka w kopercie na rok 2055.
Wypowiedz się!
[fbcomments]