Cztery sposoby reakcji na napięcie w małżeństwie
Gdy małżeństwo żyje w długotrwałym napięciu lub przeżywa nagły, ostry stres, małżonkowie mogą zareagować na cztery sposoby. Istnieją takie pary, które wykorzystują kilka tych sposobów naprzemiennie. Inne rodziny używają nade wszystko jednego mechanizmu, co zwykle prowadzi do problemu, z którym finalnie zgłaszają się do terapeuty.
Emocjonalne oddalenie
Pewnym kompromisem dokonywanym przez osoby żyjące w małżeństwie dla zmniejszenia dyskomfortu wynikającego z nadmiernej bliskości jest dystans emocjonalny. Pisałam ostatnio, iż jest to proces automatyczny, zakorzeniony w naszych instynktownych popędach. Służy temu, aby w momencie, gdy poczuciu zbytniej wspólnoty z drugą osobą towarzyszy poczucie utraty własnego „ja” i ma się wrażenie, jakby „zlewało się” z drugą osobą, można było odzyskać równowagę sił emocjonalnych. Źle dzieje się niestety wówczas, gdy dystansowanie się małżonków od siebie ma miejsce wyraźnie częściej niż stosowanie pozostałych sposobów reagowania na napięcie. Może zdarzyć się bowiem tak, że swoje potrzeby bliskości emocjonalnej i bycia razem zaczną realizować na zewnątrz. Stąd już niestety prosta droga do zdrady albo zbytniego zaangażowania w osiągnięcia zawodowe.
Konflikt małżeński
Konflikty przydarzają się prawdopodobnie w każdym małżeństwie. Niektórzy sądzą, że sporadyczne konflikty małżeńskie są wręcz wskazane. Istnieją jednak małżeństwa, dla których wchodzenie w konflikt jest notorycznym sposobem reagowania na napięcie. Takie konfliktowe małżeństwa są związkami bardzo intensywnymi. Konflikty rozkładają się na długie okresy czasu, które przeplecione bywają krótkimi, acz intensywnymi okresami bliskości. Te ostatnie charakteryzują się ciągnącymi się dyskusjami i pragnieniem każdego z małżonków, by druga osoba wyjaśniła swoje postępowanie, czyli niejako wytłumaczyła się z niego. Tę krótką i niezwykle dynamiczną bliskość zakończyć może byle błahostka.
Rezygnacja ze swojego sposobu funkcjonowania
Istnieją takie małżeństwa, w których bardzo widoczna jest asymetria relacji. W literaturze spotykamy się z określeniem tego jako komplementarnych wzorców funkcjonowania, co polega po prostu na tym, iż jedna osoba w małżeństwie ustępuje lub idzie na kompromis z partnerem, gdyż żywi szczere przekonanie, że to właśnie na niej spoczywa odpowiedzialność za zachowanie harmonii rodzinnej i utrzymanie dobrego samopoczucia pozostałych osób. Przykładem takiej relacji może być małżeństwo osoby dominującej z submisywną lub nadmiernie funkcjonującej z niewystarczająco funkcjonującą. Niestety, gdy taka relacja doprowadzona zostaje do skrajności, możliwości osoby, która w ramach swego funkcjonowania dokonała więcej ustępstw, zaczynają być upośledzone. Może się to manifestować poprzez chorobę psychiczną lub fizyczną, jak również poprzez niesprawność społeczną.
Nadmierna koncentracja na dziecku
O ile trzy powyższe sposoby reagowania na napięcie w małżeństwie rozgrywają się pomiędzy małżonkami, to już w ostatni mechanizm włączone zostaje dziecko (lub dzieci) i to ono najbardziej na tym trójkącie cierpi. Zazwyczaj schemat przebiega w taki sposób, że matka skupia swoją energię emocjonalną na którymś z dzieci (np. pierworodnym lub tej samej płci), zaś ojciec wzmacnia tę relację poprzez akceptowanie jej lub dystansowanie się. W efekcie dziecko w takiej trójkątnej relacji staje się najbardziej czułe na zachwiania równowagi w rodzinie i niestety w okresach długotrwałego czy silnego napięcia staje się wyjątkowo podatne na psychiczny, fizyczny czy też społeczny uraz.
Podobne artykuły
Wypowiedz się!
[fbcomments]