„Przywiązanie” – krótki przegląd teorii i badań

people-3120717_1920

 To, co dla wygody nazywam teorią przywiązania, to sposób ujęcia  w koncepcję,
ludzkiej skłonności do tworzenia silnych afektywnych
więzi  z ważnymi, bliskimi osobami

– John Bowlby (1907-1990)

W człowieku istnieje naturalna potrzeba więzi. W literaturze przedmiotu, znajdują się cztery główne podejścia odnośnie do tego, w jaki sposób definiuje się przywiązanie w psychologii. Wśród głównych badaczy, którzy zajmowali się cechami charakterystycznymi więzi i przywiązania są John Bowlby, Mary Ainsworth, Jean Piaget.

Pierwszym eksperymentem, którego wnioski można przenieść na grunt badań nad przywiązaniem był ten, którego pomysłodawcą był Fryderyk II. Na polecenie cesarza, dzieci zostały zabrane matkom zaraz po narodzeniu. Zaczęły dorastać przy matkach zastępczych, których zadaniem było dostarczanie dzieciom pokarmu, ubieranie, kąpanie. Kobiety miały jeden zakaz, a mianowicie taki, że nie wolno było im wydawać ani jednego dźwięku w obecności dzieci. Wszystkie dzieci zmarły, do pierwszego roku życia (Chapel, 2015). Eksperyment nigdy nie został oficjalnie replikowany. Pokazuje on jednak to, że tworzenie więzi jest nieodzowną częścią ludzkiego życia, a refleksja nad nią, sięga już czasów poprzedzających psychologię.

 

Teorie przywiązania

W nomenklaturze psychologicznej pojęcie „przywiązanie”, definiowane jest jako trwała więź między ludźmi (Bowlby, 2007).  Znaczenie tego terminu jest jednak nieco szersze, może być rozumiany jako:

  • specyficzna więź, o charakterze uczuciowym dwóch osób, oparta na dwustronnej aktywności rozumianej, jako samoregulujący się układ, który posiada własną strukturę neurofizjologiczną (Schaffer, 1978);
  • fakt, który można zaobserwować, wrodzony, charakteryzujący się stałą tendencją szukania związku z kimś innym (Zazzo, 1978);
  • system wrodzonych reakcji, których aktywacja przebiega w trakcie okresów krytycznych (Schaffer, 1978);
  • system zachowań i reakcji charakteryzujący się względną stałością (Plopa, 2005);
  • system reakcji, zapewniający ustalenie więzi, a także posiadający właściwą sobie organizację przebiegu i dynamiki interakcji. Ponadto odgrywa znaczącą rolę w  utrzymaniu równowagi emocjonalnej (Czub, 2001).

Podstawową funkcją przywiązania, jest utrzymywanie bliskości z opiekunem, mając na celu zapewnienie pokarmu i bezpieczeństwa. Dziecko, aby utrzymać kontakt z  rodzicielem, prezentuje zróżnicowane zachowania takie jak: krzyk, uśmiech, ssanie, przytulanie, „podążanie za”. Funkcja ta ma charakter biologiczny i powstała w związku z  faktem przeżycia (Bowlby, 1978).

Zainteresowanie psychologii badawczej, odnoszącej się do zjawiska tworzenia więzi z matką, można już znaleźć w latach 40-tych dwudziestego wieku. W trakcie tego czasu zostało zrealizowanych wiele badań, których konsekwencją było jednoznaczne stwierdzenie, że brak albo oderwanie z bliskiego związku o charakterze emocjonalnym dziecka z osobą dorosłą, powoduje wiele skutków negatywnych dla rozwoju (Czub, 2003).

W psychologii występują cztery zasadnicze podejścia do teorii przywiązania. Do nich zalicza się koncepcję: a) behawioralną, b) psychoanalityczną, c) etologiczną d) poznawczo-rozwojową.

 

Behawioralna koncepcja przywiązania

Z perspektywy koncepcji behawioralnej, przywiązanie jest procesem, które występuje w momencie uczenia się, zatem nie jest czymś wrodzonym. Opiekun (zazwyczaj matka), jest osobą, która zapewnia podstawowe potrzeby tj. ciepła, pożywienia, bezpieczeństwa (Fraley i in, 2002).

Psychoanalityczna koncepcja przywiązania

Bardzo podobną w tym obszarze jest koncepcja psychoanalityczna, która wyrosła na gruncie psychooanalizy Sigmunda Freuda. Osoba matki zaspokaja wszystkie pierwotne potrzeby dziecka. Owo zachowanie redukuje napięcie. Dodatkowo łączy się z tym, że dziecko odczuwa przyjemność o charakterze erogennym. Przykładowo karmienie piersią jest sposobem na rozładowanie libido dziecka. W momencie zaspokajania potrzeb dziecka, matka staje się obiektem przywiązania. Na gruncie psychoanalizy wyrosła teoria przywiązania J. Bowlbiego (1980). Zakłada ona, że tworzenie bliskich relacji z drugim człowiekiem związane jest z dynamiczną zdolnością, która rozwija się w ramach celowego oraz długofalowego procesu. Natomiast na przestrzeni czasu można zaobserwować różne, specyficzne jej formy (Bowlby, 1978).

Kontynuatorka Mary Ainsworth, wyróżnia trzy style przywiązania: a) bezpieczny, b) lękowo-ambiwalentny, c) lękowo-unikowy.

W stylu przywiązania, który nazywany jest bezpiecznym, dziecko darzy zaufaniem matkę i odczuwa w jej obecności bezpieczeństwo. Postać przywiązania matki jest osobą dostępną dla dziecka, charakteryzuje ją wrażliwość i empatia oraz gotowość do wspierania i opiekowania się dzieckiem. Skutkuje to zbudowaniem przez dziecko własnego pozytywnego obrazu siebie oraz tego, że zasługuje ono na miłość. Dodatkowo takie dziecko posiada pewność siebie, która pozwala mu dokonywać eksploracji świata.  Tworzenie takiego stylu prowadzi do prospołecznego zachowania, które jednocześnie skutkuje akceptacją w relacją z drugą osobą o charakterze intymnym. Ten styl przywiązania, charakterystyczny jest dla większości populacji. Badania pokazują, że jako osoby dorosłe osoby z bezpiecznym stylem przywiązania tworzą twałe relacje interpersonalne, potrafią prosić o pomoc oraz jej udzielać. Takie osoby opisują swoich rodziców jako osoby troskliwe, empatyczne, sprawiedliwe i szczęśliwe w swoich małżeństwach. Potrafią sobie poradzić z uczuciem zależności od innych oraz od siebie samych. Nie boją się przywiązania, ani tego, że mogą zostać porzucone (Rostowski, 2003; Wojciszke, 2004; Kaźmierczak, Plopa 2006).

Osoby charakteryzujące się stylem lękowo-ambiwalentnym, czy też nerwowo-ambiwalentnym ciągle upewniają się o obecności postaci przywiązania, którą początkowo są rodzice, z czasem partner. Ludzie, którzy posiadają taki styl przywiązania to około 1/5 populacji. Wśród takich osób występuje silny lęk przed rozstaniem. W momencie kiedy kończy się czas rozstania reagują gniewem i oporem wobec obiektu przywiązania, jednocześnie wskazując na dużą potrzebę kontaktu. Dzieci z tym stylem są bardzo płaczliwe i mniej zaabsorbowane otoczeniem. Kiedy stają się dorosłe martwią się tym, czy są osobami kochanymi oraz tym, czy ich związek jest stabilny i trwały. Odczuwają silne lęki związane z tym, że ich partner może je odrzucić. Mogą mieć tendencje do zachowań obsesyjnych, wahań nastroju oraz miłości od pierwszego wejrzenia. W relacjach są zazdrosne oraz zaborcze. Opisują swoich rodziców jako inwazyjnych (Plopa, 2003; Diamond, Hazan, 2000, za: Rostowski, 2003).

Zaś styl przywiązania o charakterze unikowym występuje również u 1/5 dzieci. Dziecko, które ma taki styl przywiązania, czuje się odrzucone przez matkę. W dzieciństwie było karane za próby nawiązania kontaktu fizycznego, dlatego wykształca się w nim taki mechanizm obronny zaprzeczenia, przez który dziecko uczy się unikać matki. Takiemu dziecku mogą towarzyszyć zaburzenia łaknienia i wycofanie z kontaktów społecznych oraz choroba sieroca. Kiedy stają się dorosłe odczuwają dyskomfort w sytuacjach bliskości emocjonalnej z innymi ludźmi. Są nieufne wobec partnera. Mogą mieć tendencje do wchodzenia w przelotne związki seksualne oraz koncentrować się nadmiernie na swojej pracy. Wspominają swoich rodziców jako osoby wymagające, krytyczne i pozbawione wrażliwości i empatii. Przykładem badań nad tym stylem przywiązania mogą być eksperymenty Harrego Harlowa. W swoich badaniach odkrył, że małpy, które są odizolowane, a następnie znów wprowadzane do grupy, reagują negatywnie na każde zachowanie innych małpek,  jakby stanowić miały element zagrożenia. Z kolei małpy, które wychowane były przez matkę i dorastały z rodzeństwem, potrafiły odróżniać zachowania agresyjne, od przyjaznych.

Poznawczo-rozwojowa koncepcja przywiązania 

Kolejnym ujęciem przywiązania jest to, które wypracował nurt poznawczo-rozwojowy. W tym spojrzeniu na pojęcie przywiązania, położny został nacisk na zdolność do różnicowania cech określonych matki. W czasie kiedy dochodzi do wykształcenia bardziej złożonych struktur poznawczych tj. rozumienie perspektywy spojrzenia na problemy drugiej osoby, czy też wykształcenia obrazu umysłowego charakterystycznego dla matki, to więź między opiekunką a dzieckiem staje się mocniejsza. Teoria, która przedstawia ujęcie poznawczo-rozwojowe jest ta, która została sformułowana przez Jeana Piageta (1966). Psycholog przedstawił rozwój poznawczy umysłu dziecka, który dzieli na cztery fazy:

  • 1 faza (0-2 r.ż) – okres sensoryczno-motoryczny – dzieci uczą się poprzez zmysł. Pod koniec tego okresu dziecko rozumie stałość obiektów, np. kiedy matka wychodzi do innego pokoju, to wciąż istnieje. Dzieci w tej fazie są egocentryczne.
  • 2 faza (2-7 r.ż.) – okres przedoperacyjny – początek aktywacji wyobraźni. Nie potrafią przyjąć czyjegoś punktu widzenia.
  • 3 faza (7-11 r.ż.) – okres operacji konkretnych – dostrzeganie przez dzieci różnych perspektyw. Wciąż mają problem z pojęciami abstrakcyjnymi.
  • 4 faza (od 12 r.ż.) – dziecko potrafi myśleć abstrakcyjnie. W swojej wyobraźni potrafi przekraczać granice czasu i przestrzeni (Piaget, 1972).

Etologiczna koncepcja przywiązania

Ostatnią perspektywą spojrzenia na pojęcie przywiązania jest koncepcja etologiczna, której główne założenia powstały na podstawie badań nad zwierzętami. Swoistym novum tej koncepcji było stwierdzenie, że więź, która wytwarza się między matką a dzieckiem, nie opiera się wyłącznie na zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych. Głównymi prekursorami byli tutaj H. F. Harlow, K. Lorenz i E. H. Hess.
W badaniach Harlowa nad rezusami wykazano, że istotą więzi nie jest wyłącznie zaspokojenie potrzeb natury fizjologicznej, takich jak głód, czy pragnienie, ale zaspokajanie potrzeb bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Psycholog Harry Harlow postawił hipotezę, że potrzeba miłości jest tak samo ważna jak zaspokajanie potrzeb fizjologicznych. Aby to sprawdzić przeprowadził badanie w warunkach laboratoryjnych, w którym umieścił małpki, które podzielił na dwie grupy: karmione przez drucianą matkę i te karmione przez matkę stworzoną z miękkich materiałów. Do tej drugiej matki małpka mogła się przytulić. Niezależnie od tego, która z matek karmiła rezusy, to matka stworzona z miękkich materiałów, była częściej wybierana przez małe małpy w czasie między karmieniami. Podczas obserwacji zauważono również to, że rezusy, które były karmione przez drucianą matkę częściej chorowały i gorzej trawiły pożywienie, w porównaniu do drugiej grupy, pomimo tego, że racje żywnościowe były podobne.

Zdaniem Harlowa (1962), przywiązanie młodych małpek do prawdziwych matek i czerpane z tego poczucie bezpieczeństwa, nie są silniejsze, niż uczucia do sztucznych matek zastępczych. Obserwacje, jakie poczynił badacz spowodowały wysnucie wniosku, jako że niemowlęta małp mają pierwotny, niewymagający uczenia się instynkt poszukiwania ukojenia przez kontakt fizyczny.

Niezwykle istotnymi obserwacjami w perspektywie etologicznej, odnoszącej się do przywiązania były badania K. Lorenza. Zoolog, laureat Nagrody Nobla studiował zachowania zwierząt, a w szczególności zjawisko wdrukowania (imprinting) u gęsi gęgawy. Jest to innymi słowy „naznaczenie”, „wpojenie”, które jest specyficzną formą uczenia się dzięki więzi jaka powstaje między matką a dzieckiem oraz partnerem i partnerką. Podczas obserwacji naukowiec odkrył, że małe zwierzęta muszą wiedzieć, kto jest ich opiekunem, po to by za nim podążać i odtwarzać jego zachowania. Kolejną obserwacją Lorenza, była ta, której dokonał na psach. Twórca nowoczesnej etiologii zauważył, że przywiązanie zwierząt do ludzi posiada dwie zasadnicze przyczyny. Po pierwsze jest przywiązaniem, które charakteryzuje każdego dzikiego psa wobec swojego przewodnika stada. Pies domowy przenosi tę właściwość na ludzi. Nawet jeżeli ma mieć za przewodnika jakieś zwierzę, to pies domowy, zawsze będzie szukał przewodnika wśród ludzi. Kolejną przyczyną jest to, że zwierzęta domowe posiadają trwałe stadium młodzieńcze: krótką sierść, obwisłe uszy, krótki pysk. Przekłada się to na zachowanie zwierząt, ponieważ ta długotrwała młodość przywiązuje zwierzęta domowe do ludzi na całe życie, a nie jak ma to miejsce w przypadku dzikich zwierząt, które odczuwają przywiązanie ale tylko do swoich opiekunów i to tylko w okresie młodzieńczym. K. Lorenz (1983) sformułował hipotezę, że jeżeli pisklę, w momencie krytycznym zobaczy człowieka, ignoruje innych przedstawicieli swojego gatunku tak bardzo, że może przenosić na człowieka swój popęd seksualny. Twierdził, że jest to proces  nieodwracalny (Lorenz, 1950).

Z kolei badania E. H. Hessa, pozwoliły na rozwinięcie badań Lorenza. Naukowiec potwierdził, że moment tworzenia się więzi wśród ptaków zagniazdowych to około 13-16 godzin życia (Hess, 1959). Jednak hipoteza Lorenza o tym, że obecność człowieka sprawia, że zwierzę nie jest w stanie ponownie nawiązać relacji ze swoim gatunkiem, okazała się sfalsyfikowana. Po wytworzeniu reakcji na człowieka, pisklęta mogą tworzyć normalne związki seksualne i społeczne, z reprezentantami swojego gatunku (Thorpe, 1963). Późniejsze badania, które potwierdzają hipotezę Lorenza to te, które zostały poczynione na rybach. U nich „podążanie za” jest całkowicie nieodwracalne, w momencie ingerencji człowieka (Baerends i Baerends, 1950).

Hess (1965) zauważył, że przywiązanie zwierząt do innych związane być może również z trudnościami jakie spotyka dziecko. Podczas swoich badań zauważył, że kurczaki, które pokonywały drogę z większą ilością przeszkód, bardziej przywiązywały się do „kury-matki”, aniżeli te, które poruszały się po płaskim podłożu. W momencie kiedy pokazywano kurczakom makietę jastrzębia, ich przywiązanie było również silniejsze (Hess, 1964). Tak więc większe trudności i poczucie zagrożenia, wzbudzają większą potrzebę bliskości z matką.

Gerrig i Zimbardo (2012) uważają, że przywiązanie to intensywna i trwała relacja społeczno-emocjonalna. Rozwój społeczny zaczyna od ustanowienia ścisłej emocjonalnej relacji między dzieckiem, a matką, ojcem lub inną osobą stale opiekującą się dzieckiem (Gerrig, Zimbardo 2012, s. 332). Przywiązanie jest związane w sposób bezpośredni z kształtowaniem emocjonalności, a konkretniej mówiąc empatii, która jest niezbędna do tworzenia więzi społecznych.

mallard-duck-3404091_1920

 

Bibliografia

Ainsworth M. D. S. Blehar M. C. Waters E. Wall S. (1978). Patterns of attachment. A psychological study of the strange situation. Hillsade: Lawrence Erlbaum Assocites Publishers.

Bauer J.(2008). Empatia. Co potrafią lustrzane neurony. Warszawa: Wyd. PWN.

Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: vol 3: Loss: sadness and depression. New York: Basic Books Inc Publishers.

Bowlby, J. (2007/1982). Przywiązanie. Warszawa: Wydawnictwo PWN.

Harlow, H. F., Zimmermann, R. R. (1958). The development of affective responsiveness in infant monkeys. Proceedings of the American Philosophical Society, 102,501 -509.

Harlow, H. F. (1962). Development of affection in primates. New York: Roots of Behavior. 157–166.

Harlow, H., F., Dodsworth, R., O., Harlow, M., K. (1965). Total social isolation in monkeys.  Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America,  54 (1). 90-97.

Hess, E. H. (1958). Imprinting in animals. Scientific American, 198(3), 81-90.

Hess, E. H. (1959). In Nebraska Symposium on Motivation. University of Nebraska Press: Lincoln, 44-77.

Klinghammer, E., Hess, E., H. (1964). Imprinting in an altricial bird: the blond ring dove. Science, 146. 265-266.

Levin, J., Arluke, A. (2013). Are People More Disturbed by Animal or Human Suffering? Assessing the Influence of Victim’s Species and Age on Empathy. Conference Papers- American Sociological Association, 12. 1-12.

Lombardo, M. V, Chakrabarti B, Bullmore ET, Wheelwright SJ, Sadek SA, Suckling J; MRC AIMS Consortium, Baron-Cohen S. (2010). Shared neural circuits for mentalizing about the self and others. Cognitive Neuroscience, 22 (7). 1623-1635.

Lorenz K. (1983). Rozmowy ze zwierzętami. Nawet ryby mają głos. Warszawa: W.A.B.

Lorenz, K. (1935). Der Kumpan in der Umwelt des Vogels. Der Artgenosse als auslösendes Moment sozialer Verhaltensweisen. Journal für Ornithologie, 83, 137–215.

Lorenz, K. (1950). The comparative method in studying innate behavior patterns Symposia of the Society for Experimental Biology. Physiological Mechanisms in Animal Behavior 4. 221-254.

Lukrecjusz. (1957). O naturze wszechrzeczy. Warszawa: PWN.

Piaget J.  (1966).  Studia z psychologii dziecka. Warszawa: Wyd. PWN.

Piaget J. (1972).  Strukturalizm. Warszawa: Wyd. PWN.

Plopa, M. (2005). Psychologia rodziny: teoria i badania. Kraków: Wyd. Impuls.

Plopa, M. (2006). Kwestionariusz Stylów Przywiązaniowych (KSP). W: M. Plopa, Więzi w małżeństwie i rodzinie. Metody badań, (s. 267-321). Kraków: Oficyna Wydawnicza Impuls.

Poresky, R. H.; Hendrix, Charles (1988). Young Children’s Companion Animal Bonding and adults’ pet attitudes: A retrospective review. Psychological Reports. 412–25.

Rembowski, J. (1986). Rodzina w świetle psychologii. Warszawa: Wyd. Szkolne i Pedagogiczne.

Rostowski, J. (2003). Styl przywiązania a kształtowanie się związków interpersonalnych w rodzinie. W: I. Janicka i T. Rostowska (red.), Psychologia w służbie rodziny (s. 19 –31). Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.

Wypowiedz się!

[fbcomments]