Poczucie umiejscowienia kontroli
Implikacje płynące z teorii społecznego uczenia się Rottera
Teoria poczucia umiejscowienia kontroli powstała w latach 60. XX wieku i ma swoje źródło w teorii społecznego uczenia się Rottera, który uważał (1966), że prawdopodobieństwo powtórzenia zachowania jest zależne od prawdopodobieństwa wystąpienia wzmocnienia, czyli pozytywnych bądź negatywnych konsekwencji, które miały już miejsce w przeszłości (na tą zależność wpływa również obserwacja innych ludzi). Przypomina to proces warunkowania instrumentalnego, jednakże Rotter uwzględniał w swojej teorii procesy poznawcze, takie jak wartość wzmocnienia, czyli jego subiektywną ocenę. Człowiek od najmłodszych lat uczy się zaspokajać własne potrzeby i jakie zachowanie przynosi pożądany skutek, a przez co ocenia prawdopodobieństwo wystąpienia określonych rezultatów, co nosi nazwę „oczekiwań”. Na ich wielkość decydujący wpływ ma związek między zachowaniem a jego wynikiem oraz wartość samego wzmocnienia (Drwal, 1995). Jednakże są sytuacje, które można określić jako losowe (chance), na które człowiek nie ma żadnego wpływu oraz są sytuacje określane jako sprawnościowe (skill), nad którymi jednostka sprawuje pełną kontrolę, a rezultat działań jest zależny od jej umiejętności w dążeniu do celu (Rotter, 1966). Lecz same obiektywne cechy sytuacji nie są wystarczające, by przewidzieć zachowanie człowieka, ale również sposób jej postrzegania, nadawanie znaczenia przez sam podmiot (Rotter, 1954, za: Drwal, 1995). Zatem jednostka może interpretować związek przyczynowy między własnym zachowaniem a wzmocnieniem w sposób dwojaki. Gdy rezultat zachowania człowieka nie jest zgodny z jego działaniem, wtedy może on go postrzegać jako wynik przypadku, szczęścia, zależny od innych ludzi – mówi się wtedy o poczuciu kontroli zewnętrznej. Natomiast, gdy wynik działania jest zgodny z zachowaniem człowieka bądź jego względnie stałymi właściwościami, to wtedy określa się to jako poczucie kontroli wewnętrznej (Rotter, 1966).
Rodzaje oczekiwań własnych działań
Teoria społecznego uczenia się zakłada, że wartość i prawdopodobieństwo wzmocnienia są różne w zależności od sytuacji i człowieka (mówimy wtedy o oczekiwaniach specyficznych, związanych z pełnieniem konkretnych ról społecznych, pewną klasą sytuacji), jak również ludzie mają zgeneralizowane oczekiwania, które są wynikiem wszystkich dotychczasowych zależności między zachowaniem a wzmocnieniem w postaci zaspokajania potrzeb. Jak podaje Drwal (1995), „w nowej sytuacji, nie dającej się jednoznacznie zaliczyć do „losowych‟ czy „sprawnościowych‟, człowiek będzie kierować się tym ogólnym przekonaniem” (s. 200). Natomiast w przypadku znanych sytuacji, które można jednoznacznie określić jako „losowe” bądź „sprawnościowe”, jednostka „będzie działać zgodnie z oczekiwaniami specyficznymi dla takich sytuacji” (s. 200). Jednym z takich zgeneralizowanych oczekiwań jest wyżej wspomniane i interesujące mnie pojęcie poczucia umiejscowienia kontroli1 (locus of control) rozumiane jako „uogólnione przekonanie o kontroli wewnętrznej nad otoczeniem lub zewnętrznej kontroli znajdującej się poza nim, której on również podlega” (Rotter i in., 1962, za: Gliszczyńska, 1983, s. 135).
Poczucie umiejscowienia kontroli jako wymiar osobowości
Wobec powyższych rozważań można stwierdzić, że kontrola jest mechanizmem wyuczonym powstającym już w okresie dzieciństwa oraz jest wynikiem doświadczeń sukcesów i niepowodzeń (Rotter, 1962, za: Drwal, 1995). Rotter (1966) zakłada, że poczucie umiejscowienia kontroli jest jednym z wymiarów osobowości, względnie stałą indywidualną właściwością człowieka. Jak zauważa Domachowski (1984) takie założenie „jest jednoznaczne ze stwierdzeniem, że jeśli czyjeś przekonanie o umiejscowieniu poczucia kontroli wyzwala jego zachowania, to tym samym kształtuje również strukturę danej sytuacji” (s. 41), a co za tym idzie, osoby z odmiennym umiejscowieniem poczucia kontroli będą różnie postrzegać tą samą (obiektywnie) sytuację i odmiennie się zachowywać. Jak podaje Drwal (1995), „subiektywne przekonanie o kontroli wzmocnień może determinować wzmacniające właściwości rezultatów działania” (s. 200). Oznacza to, że osoby z kontrolą zewnętrzną, przekonane o braku wpływu własnego zachowania na otrzymywane wzmocnienia, nie będą miały również motywacji do zmiany własnego postępowania, by osiągnąć dany cel. Będzie im obojętny rezultat własnych działań, ponieważ uważają, że nie mają na nic wpływu. Kary i nagrody nie będą wzmacniać lub osłabiać zachowań i utracą swoją funkcję. Natomiast osoby z kontrolą wewnętrzną, zauważające przyczynowy związek między własnym zachowaniem a wzmocnieniem, będą oczekiwały takich samych wzmocnień po podjęciu takich samych działań, co zwiększy motywację do ich wykonania. Do takich samych wniosków doszedł Lefcourt (1976, za: Domachowski, 1984), twierdząc, że osoby o kontroli wewnętrznej, koncentrujące się bardziej na przyszłości aniżeli na przeszłości, powinny podejmować działania ukierunkowane na cel, w przeciwieństwie do osób charakteryzujących się kontrolą zewnętrzną, które rozpamiętując przeszłość, stają się bardziej lękowe i skłonne do reakcji obronnych Ja. Badania przeprowadzone za pomocą kwestionariusza (Internal – External Control Scale2) opracowanego przez Rottera (1966) i służącego do badania umiejscowienia poczucia kontroli jako wymiaru osobowości (LOC) wykazały, że „poczucie umiejscowienia kontroli jest zmienną dwubiegunową, choć nie przybiera ona skrajnych wartości, ponieważ nikt nie wierzy w bezwyjątkową skuteczność lub nieskuteczność swego działania” (Gliszczyńska, 1983, s. 135). Rotter uważa, że człowiek, który w trakcie swojego życia nabierał przekonania o związku między własnym zachowaniem a wzmocnieniem, będzie charakteryzował się wewnętrznym umiejscowieniem poczucia kontroli3. Natomiast jednostka pozbawiona takiego przekonania określana będzie zewnętrznym poczuciem kontroli. Czynnikami decydującymi o wystąpieniu konkretnego poczucia kontroli w trakcie rozwoju osobowości będą: indywidualna historia wzmocnień oraz sytuacja psychologiczna, do której można zaliczyć m.in. sposób wychowania, spójność doświadczenia (Domachowski, 1984), lecz nie jest to tematem niniejszej pracy. Sam konstrukt umiejscowienia poczucia kontroli jest „bardzo przydatny dla wyjaśniania i przewidywania postępowania człowieka w sytuacjach laboratoryjnych i życiowych, w podejmowaniu decyzji, rozwiązywaniu problemów, uczeniu się, aktywności społecznej i politycznej, ustalaniu aspiracji życiowych, osiągnięciach szkolnych etc.” (Drwal, 1995, s. 229), co świadczy o jego ważności i możliwości szerokiego zastosowania w badaniach psychologicznych.
Poczucie umiejscowienia kontroli a przypisywanie odpowiedzialności za własne sukcesy i porażki
Rozwijając myśl Rottera, można powiedzieć, że osoba z wewnętrznym poczuciem umiejscowienia kontroli – w przypadku pomyślnych dla siebie zdarzeń – będzie je przypisywać swoim wysiłkom lub umiejętnościom, a w przypadku niepowodzeń brać na siebie pełną odpowiedzialność. Natomiast jednostka z zewnętrzną kontrolą będzie oczekiwała, że wzmocnienie, rezultat własnych działań jest zależny od czynników zewnętrznych – sukces jest wynikiem szczęścia, a porażka, trudna sytuacja życiowa to wina innych ludzi i przypadku. Zewnętrzne umiejscowienie kontroli może też służyć obronie własnej wartości, pełniąc funkcję mechanizmu obronnego polegającego na zaprzeczaniu odpowiedzialności za własne porażki. Natomiast osoby z I-LOC powinny lepiej tolerować frustrację i wykazywać większą motywację do zmiany trudnej sytuacji. Należy jednak przyjąć, że zarówno skrajnie wewnętrzny i zewnętrzny LOC nie służą dobremu przystosowaniu się do trudnej sytuacji. Ekstremalnie wewnętrzny LOC wiąże się z obwinianiem samego siebie w przypadku niepowodzenia, a osoby ze skrajnym E-LOC (w wyniku braku przekonania o własnej kontroli) będą wykazywały bierność przy próbie zmiany swojej sytuacji życiowej oraz nie będą ufały własnym możliwościom (Rotter, 1962, za: Drwal, 1995). Jeżeli chodzi o związek między LOC a przypisywaniem odpowiedzialności za własne sukcesy i porażki, to sprawa jest bardziej skomplikowana, aniżeli wynika to z teorii Rottera (Drwal, 1995), z której można byłoby wysunąć wniosek, że ludzie z I-LOC będą zarówno sukcesy i porażki przypisywać czynnikom wewnętrznym, natomiast osoby z E-LOC – czynnikom zewnętrznym, o czym była mowa wyżej. Jednakże zależność ta nie jest prostoliniowa, gdyż należy wziąć pod uwagę, że ludzie wolą przypisywać sukcesy własnej osobie, a porażki czynnikom zewnętrznym (np. Gilmor i Minton, 1974, za: Drwal, 1995). Ponadto osoby charakteryzujące się kontrolą wewnętrzną lepiej oceniają swoje szanse i zdolności, a przez to trudniej jest im „zgodzić się na przypisywanie porażki sobie, a łatwo przypisują sobie sukcesy” (Drwal, 1995, s. 217). Odwrotna zależność występuje u osób z kontrolą zewnętrzną, które raczej spodziewają się porażek aniżeli sukcesów. Takie założenie wiąże się z tym, że wewnętrzne umiejscowienie kontroli ma związek ze zwiększoną tendencją do przedstawiania się w nadmiernie korzystnym świetle (Drwal, 1995).
O czym decyduje odmienność umiejscowienia poczucia kontroli?
Odmienna interpretacja zachodzących wokół człowieka zjawisk była przedmiotem licznych badań, o czym pisze Gliszczyńska (1983), w których wykazano przewagę osób z kontrolą wewnętrzną nad pozostałymi. Osoby te są bardziej realistyczne w działaniu, sytuacje życiowe traktują w sposób zadaniowy, mają silniejsze poczucie odpowiedzialności, a także są odporniejsi na stres i frustracje. Również Drwal (1995), powołując się na prace innych badaczy, wykazuje, że osoby z I-LOC wyżej oceniają prawdopodobieństwo własnego sukcesu, mają wyższą samoocenę, wydają się lepiej przystosowane, a także charakteryzują się większą samoakceptacją, aktywnością i skutecznością w rozwiązywaniu problemów. To tylko niektóre wnioski płynące z tych badań, ale należy zauważyć, że osoby z zewnętrznym umiejscowieniem kontroli wypadają w nich zdecydowanie „gorzej”. Podobnie Klonowicz (2001), powołując się na prace innych badaczy, wskazuje, że człowiek o wewnętrznym poczuciu kontroli lepiej wykonuje różne zadania i ponosi mniej kosztów związanych z jego aktywnością, jest bardziej zadowolony z życia, doświadcza więcej emocji pozytywnych, lepiej radzi sobie w trudnych sytuacjach, doświadcza mniej dolegliwości somatycznych i żyje dłużej w przeciwieństwie do jednostki charakteryzującej się kontrolą zewnętrzną. Poznaniak (1999) podaje, że jednostki „o zewnętrznym poczuciu kontroli wzmocnień cechują się zwykle niższą samooceną i samoakceptacją, większą lękliwością, poczuciem zagrożenia, dogmatyzmem, autorytarnością i preferowaniem sytuacji zewnątrzsterownych” (s. 86). Osoby te charakteryzuje również niska pewność siebie i odporność na naciski grupy, poczucie zagrożenia, doświadczanie symptomów depresyjnych (Domachowski, 1984). Drwal (1995), powołując się na prace innych badaczy, wskazuje, że osoby z E-LOC wykazują większy niepokój i neurotyzm. Jak podaje Drwal (1995), większość badań nad umiejscowieniem poczucia kontroli „nastawiona była na wykrycie prostoliniowych związków, bez analizowania kierunku zależności i mechanizmów psychologicznych” (s. 226). Należałoby jednak oczekiwać zależności krzywoliniowych uwarunkowanych przez czynniki indywidualne i sytuacyjne.
Czy poczucie umiejscowienia kontroli się zmienia?
Co ciekawe, mimo, że poczucie umiejscowienia kontroli jest wymiarem osobowości, może w pewnym zakresie ulegać zmianie. Jak pisze Domachowski (1984), „kontrola zewnętrzna rośnie ze wzrostem niepewności, nieokreśloności i poczucia braku kontroli, natomiast kontrola wewnętrzna wiąże się ze wzrostem stabilności i pewności w życiu jednostki” (s. 43), co potwierdzają wyniki badań. Również podawanie odpowiednich instrukcji może sprawić przesunięcie LOC w stronę wewnętrznego poczucia kontroli (Lefcourt, 1967, za: Drwal, 1995), podobnie jak treningi psychoterapeutyczne (Diamond i Shapiro, 1975; Joe, 1971; Phares, 1973; Smith, 1975, za: Drwal, 1995) czy treningi dostarczające specyficznych doświadczeń (Phares, 1976, za: Domachowski, 1984).
Różne rodzaje kontroli
Poczucie umiejscowienia kontroli jest zgeneralizowanym zespołem oczekiwań dotyczącym kontroli nad otoczeniem. Oznacza to, że jest to kontrola postrzegana i należy ją odróżnić od kontroli behawioralnej i poznawczej, o czym pisze Kofta (1977). Kontrola behawioralna oznacza realną możliwość zmiany otoczenia przez człowieka i jak pisze Kofta, „jednostka znajduje się w sytuacji kontroli osobistej (czyli dysponuje kontrolą behawioralną) nad otoczeniem wtedy i tylko wtedy, gdy wystąpienie zdarzenia posiadającego wartość dla jednostki zależy wyłącznie od niej samej, czyli jej własnego zachowania” (s. 151). Poza możliwością odziaływania na otoczenie, do definicji kontroli behawioralnej należy dołączyć swobodę wyboru zachowania umożliwiającego owe oddziaływanie, czyli zbiór alternatywnych działań i jego reprezentację poznawczą. Natomiast kontrola poznawcza jest ekwiwalentem kontroli behawioralnej i oznacza zdolność do przewidywania zmian w otoczeniu, co ma służyć zmniejszaniu stopnia (subiektywnego) jego niepewności. Kofta (1977) w swoich rozważaniach zwraca uwagę, że należy odróżnić brak kontroli behawioralnej (brak możliwości wpływania na otoczenie) od efektywności tej kontroli, czyli umiejętności skutecznego wykorzystania własnych możliwości odziaływania na otoczenie. Aby kontrola behawioralna była skuteczna, jednostka musi posiadać zdolność do generowania przewidywań konsekwencji własnych zachowań, a więc posiadać „dobrą” kontrolę poznawczą, jednakże nie jest to warunek wystarczający. Można sobie wyobrazić, że jednostka potrafi przewidywać konsekwencje własnych działań, ale nie ma możliwości fizycznej wpływania na sytuację. Istnieje jeszcze możliwość, że sama kontrola behawioralna, np. poprzez doświadczenie, naukę o konsekwencjach własnych zachowań, może pozytywnie wpłynąć na poziom kontroli poznawczej. Kofta (1977) uważa, że poczucie umiejscowienia kontroli jest wypadkową kontroli behawioralnej i poznawczej, argumentując to tym, że jednostka poprzez własne zachowanie wpływające na otoczenie i zdolność przewidywania konsekwencji owych zachowań, „tworzy stopniowo w systemie poznawczym obraz podstawowej relacji między sobą a otoczeniem”, czyli zespół przekonań, co odpowiada tezom Rottera dotyczących teorii społecznego uczenia się i LOC. Poczucie kontroli (tu: wewnętrzne) jest więc kontrolą postrzeganą i jak uważa Kofta, jej komponentami są poczucie bezpieczeństwa, czyli „przekonanie jednostki, że zdarzenia w otoczeniu są przewidywalne” (s. 160) i poczucie mocy – „przekonanie osoby, że może w swobodny sposób wpływać na zdarzenia w jej otoczeniu” (s. 160). Poczucie bezpieczeństwa jest rozumiane tutaj jako reprezentacja kontroli poznawczej nad otoczeniem, natomiast poczucie mocy jako reprezentacja kontroli behawioralnej. To założenie Kofty, mimo że wypływające z poprzedniego, nie jest już zgodne z poglądami Rottera (Drwal, 1995), który uważał, że poczucie umiejscowienia kontroli jest wymiarem jednolitym niemającym wyodrębnionych czynników. Jednakże analizy I-E Control Scale wykazały, że założenia Rottera są błędne. W niektórych badaniach (np. Gurin i in., 1969, za: Drwal, 1995) „wyodrębniono dwa czynniki poczucia osobistej kontroli4, jeden bardziej prywatny, a drugi dotyczący losu ludzkiego w ogóle” (s. 210). Pierwszy odnosi się do własnych doświadczeń człowieka i odpowiada pozycjom sformułowanym w pierwszej osobie, natomiast drugi dotyczy „ideologii kontroli”, czyli przekonania na temat przyczyn i porażek innych ludzi.
Poczucie umiejscowienia kontroli, jak to było wyżej opisane, łączy się z kontrolą behawioralną, którą należy odmiennie rozumieć. Kontrolą faktycznie sprawowaną zajął się m.in. Seligman w swoich badaniach na temat wyuczonej bezradności – drugiej intersującej mnie zmiennej. Kontrola behawioralna może wpływać na kontrolę postrzeganą w wyniku doświadczeń z nowym zadaniem, jak również zgeneralizowane poczucie kontroli może decydować o kontroli sprawowanej.
Podobne artykuły
Wypowiedz się!
[fbcomments]